Miła recenzja z Krakowa

Krakowska poetka Irena Kaczmarczyk napisała na Facebooku:
Lubię poezję MARII DUSZKI. Jej krótkie, przemyślane i świetnie spuentowane wiersze. Właśnie dzisiaj przed południem przeczytałam raz jeszcze jej zbiór wierszy „Freienwill”(2012), który podarowała mi podczas 45.Warszawskiej Jesieni Poezji.
Tom jest oryginalny m.in. przez to, że poetka prezentuje po jednym wierszu z każdego roku, począwszy od 1960 do 2012r.
I oto, zamiast wiersza, w 2004r. poetka publikuje takie oto z autopsji wzięte zdarzenie:
” Byłam na imprezie literackiej w krakowskiej Jamie Michalika. Jednym z gości był prezes krakowskiego oddziału Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Właśnie wrócił ze Stanów Zjednoczonych i dzielił się z nami wrażeniami z tej wyprawy. Opowiadał między innymi o tym, że na jednym ze spotkań polonijnych, pewien emigrant uskarżał mu się: „Wiesz, tutaj jest tak, że jeśli komuś wiatr zerwie dach z domu, to od razu przychodzi dwudziestu sąsiadów do pomocy. Ale pogadać nie ma z kim…”
Siedzący obok mnie starszy pan skomentował cicho: „A u nas odwrotnie”.
Jakie ważne jest to pogadanie wiemy dzisiaj, gdy „pogadujemy” tylko na fb lub przez telefon….PRAWDA?
I jeszcze piękna miniaturka z 2002r.:
 
zalogowałeś się
w mojej głowie
 
chodzą za mną
twoje łagodne słowa
 
nasze głosy
całują się
przez telefon
 
MARIA DUSZKA – poetka, dziennikarka, bibliotekarka i animatorka kultury. Autorka wielu tomów wierszy. Członkini Związku Literatów Polskich (WLKP). W 2012 otrzymała stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Mieszka w Sieradzu.
 

Możesz również polubić

Dodaj komentarz