Jeden z moich utworów został zamieszczony
w polsko-węgierskiej antologii pt. „Jak podanie
ręki”. Wydawcą książki jest Oddział Związku
Literatów Polskich w Poznaniu. Wiersze przełożył
CSÉBY GÉZA.
A po polsku to brzmi tak:
x x x
pamięci moich bliskich
a wydawało się
że zawsze będą trwać
na tym rumiankowym podwórku
w tym ciepłym domu
w tym bezpiecznym łóżku
po kolei zdmuchuje ich czas