Mieczysław Orski pisze o tomiku „Freienwill” na łamach „Odry”
„W oficynie” na łamach „Odry” (12/2012) Mieczysław Orski omawia mój tomik p.t. „Freienwill”:
(…) Kronikę potocznego bytu bohaterki wierszy, spisaną bez zawiłości formalnych i zbytecznych zabaw tekstualnych zawiera także wydany w Sopocie tomik Marii Duszki, poetki i dziennikarki z Sieradza, autorki siedmiu już zbiorów poezji, założycielki Koła Literackiego „Anima”. Poetka we FREIENWILL (Towarzystwo Przyjaciół Sopotu, t.77 Biblioteki „Toposu”, 2012) w kilkudziesięciu utworach w formie enigmatycznych obserwacji i przypomnień lirycznie sumuje kolejne ważne daty swej biografii – od 1960, kiedy to:
moja mama
wydała mnie na świat
urodziłam się w najokrutniejszym miesiącu
urodziłam się poetką
w rodzinie rzeźnika (…)
nie mogę jej mieć za złe
że mnie wydała światu.
Czasem w książce Duszki są to tylko drobne uwagi, pisane raczej sobie niż muzom, jak utwór pt.
2000
mam głowę w chmurach
mam wiersz w głowie
niekończący się wiersz o tobie,
czasem anegdoty z podróży, wyjazdów literackich bądź np. pobytu w szpitalu, gdzie lekarz komunikuje autorce: jest pani zbyt wrażliwa, by pani zakładać gips. (…)
O książkach Biblioteki „Toposu”
na łamach „Odry”
Jacek Gutorow w swoim cyklicznym dzienniku pt. „Monaten” publikowanym w „Odrze” zatrzymał się na „Rzeczech R” Zygmunta Krukowskiego, 74. tomie Biblioteki „Toposu”. Pisze m.in.: „Takie książki jak tom Zygmunta Krukowskiego przywracają wiarę w to, że można jeszcze pisać i czytać poza układem odniesień stworzonym przez wysokonakładowe, akademickie, środowiskowe placówki polityki kulturalnej”.
W tym samym numerze „Odry” o „Rzeczach R” pisze też Mieczysław Orski w swojej stałej rubryce „w oficynie”. Sporo miejsca poświęca też innym „toposowym” zbiorkom: „Freienwill” Marii Duszki i „Światłość u progu” Krzysztofa Andrzeja Jeżewskiego.