Józef Baran na wieczorze autorskim w Sieradzu

 

Moja relacja zamieszczona na stronie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Sieradzu:

WIECZÓR AUTORSKI JÓZEFA BARANA W FILII NR 2 MBP

We wtorek 15 listopada 2016 r. odbył się wieczór autorski znakomitego

krakowskiego poety Józefa Barana zorganizowany przez Filię nr 2 Miejskiej

Biblioteki Publicznej (mieszczącą się w szpitalu przy ul. Armii Krajowej 7),

Zarząd Oddziału Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich w Sieradzu

oraz Koło Literackie „Anima”. Impreza została zorganizowana w ramach

realizacji zadania publicznego pod nazwą „Literackie podróże w czasie

i przestrzeni” sfinansowanego przez Urząd Miasta Sieradza.

Józef Baran debiutował w 1969 r. na łamach tygodnika „Życie Literackie”.

Pracował jako dziennikarz  w „Wieściach”, „Gazecie Krakowskiej”

i „Dzienniku Polskim”. Jest autorem wielu zbiorów wierszy, dzienników

i reportaży z podróży. Jego utwory zostały przełożone na kilkanaście

języków obcych. Jest laureatem m.in.: Nagrody im. Stanisława Piętaka,

Nagrody Fundacji Kościelskich, Nagrody Miasta Krakowa oraz wyróżnienia

Pen West w Los Angeles za dwujęzyczny tom wierszy „W błysku. In a Flash”.

W 2001r. brał udział w XXI Światowym Kongresie Poezji w Sydney.

Jego utwory są zamieszczane w podręcznikach szkolnych.

Piosenki z tekstami Józefa Barana wykonują m.in.: Elżbieta Adamiak,

Hanna Banaszak, Jan Kanty Pawluśkiewicz i zespół Stare Dobre Małżeństwo.

Na spotkaniu w Sieradzu krakowski poeta zaprezentował najnowszy

tom wierszy pt. „Szczęście w czapce niewidce”, który został w bieżącym

roku nominowany do Nagrody Orfeusza im. Konstantego I. Gałczyńskiego.

Były również odczytane fragmenty korespondencji poety ze Sławomirem

Mrożkiem wydanej w tomie „Scenopis od wieczności”. Skomponowane

przez siebie piosenki do tekstów Józefa Barana wykonał przy akompaniamencie

gitary Zbigniew Paprocki z Koła Literackiego „Anima”. Należący również

do naszego koła Marek Marciniak odczytał specjalnie na tę okazję napisane

moskaliki i imienniki, w tym kilka dedykowanych gościowi z Krakowa.

Oto one:

x x x

Kto rzekł, że pan Józef Baran

nas, sieradzan, nie odwiedzi,

tego moja pięść jak taran

zbije w Rynku wśród gawiedzi.

 

x x x

Od nut, pędzla oraz słów

– muzyk, poeta i malarz.

Trzech Józefów jest artystów:

Haydn, Mehoffer oraz Baran.

 

x x x

Mistrza mama Bach „de domo”

(pewnie wszyscy nie wiedzieli).

Z ciekawości lica płoną.

Bach? Siedzimy do niedzieli!

 

Wprawdzie goście nie „siedzieli do niedzieli”, ale spotkanie z Mistrzem

(w bardzo powoli zmniejszającym się gronie) trwało ponad cztery godziny.