Kategoria: PUBLIKACJE – MOJE WIERSZE, ARTYKUŁY, ESEJE, WYWIADY I RECENZJE
MÓJ NOWY TOMIK „HANAMI” MOŻNA NABYĆ W WYDAWNICTWIE NORBERTINUM LUB NA ALLEGRO
Oto linkI:
http://www.norbertinum.pl/sklep/?p=productsMore&iProduct=2224
https://allegro.pl/oferta/hanami-maria-duszka-13762549465
A TAK PISZE O TYM TOMIKU POETA JÓZEF BARAN NA STRONIE ZWIĄZKU LITERATÓW POLSKICH:
https://zlpinfo.eu/publikacje/krytyka-literacka/male-wiersze-marii-duszki.html
MAŁE WIERSZE MARII DUSZKI
Poeta Adam Zagajewski powiedział mi kiedyś, a byliśmy wtedy obydwaj członkami krakowskiego Kola Młodych, że lepiej jest pisać wiersze krótkie niż długie, bo w krótkich robi się mniej błędów.
Zapamiętałem to, choć nie do końca mnie przekonało, bo jednak krótkie wiersze wymagają długiego namysłu. To znaczy nie zawsze, ale często… Błąd w krótkim wierszu bardziej waży i rzuca się w oczy.
Maria Duszka, autorka tomiku „Hanami” (wyd. Norbertinum Lublin, 2023) obchodzi się ze słowami jak z jajkami. Waży je, mierzy, przelicza, pisze mało i nośnie, to znaczy pragnie zawsze trafić w sedno. A równocześnie dba, by słowa nie kończyły się na jednym znaczeniu, lecz niosły wiele znaczeń, a raczej, żeby ciągnęły za sobą smugę znaczeń. Nawiązuje formą do wschodniej poezji kontemplacyjnej (stąd jeden z pięknych wierszy nosi tytuł „Hanami”)
Szkoda, że Maria tak mało pisze, bo czyta się jej miniatury z duża przyjemnością…i nagle się urywają a chciałoby się ich mieć więcej. Ale w poezji może lepiej nie dogadywać niż przegadywać? Poza tym w przypadku tego tomiku – nie do końca wiersze się urywają, gdyż w książeczce są jeszcze małe prózki, zapiski, obserwacyjki czyli „Sukienka w białe komary”. Fajna robota: dwa, trzy zdania i gotowa anegdota i jakaś paradoksalna puenta, bo poetka lubi paradoksy. Paradoksy są sensem naszego istnienia, wręcz jego solą i ona o tym wie, a kto nie wie – niech się nie zabiera do pisania liryki.
Oto parę wierszy z tomu:
MARIA DUSZKA
PO OBEJRZENIU REPORTAŻU Z WOJNY NA UKRAINIE
słońce spokojnie świeci
drzewa w młodej zieleni
strzelają do siebie
dzieci Matki Ziemi
***
czasem Bóg
wypróbowuje
moją cierpliwość
a czasem ja Jego
***
mijają lata
domy
mężczyźni
mojego życia
nie mija
trwa we mnie
mglisty grudniowy wieczór
błotnista droga
twój pocałunek
– dowód na istnienie Boga
WIOSNA 2020
świat to jeden wielki
oddział zamknięty
uwięziona na balkonie
chciałabym
odsunąć od siebie to miasto
które mnie otacza
które mnie
osacza
zazdroszczę wolności chmurom
HANAMI
w czas kwitnienia wiśni
Japończycy nie pracują
świętują
nawet w centrach wielkich miast
siedzą przez kilka dni
pod kwitnącymi drzewami
nie żal im upływającego czasu
siedzą dopóki płatki wiśni
nie opadną
nasyceni pięknem
wracają do pracy
na moim osiedlu
bez potrzeby wycięto
stary sad
sąsiedzi mówią
że teraz wreszcie
będzie tu porządek
nie będziemy drugą Japonią
A TAKĄ POETYCKĄ MINIRECENZJĘ PRZESŁAŁ MI Z TUCHOLI POETA KAZIMIERZ RINK:
Mario, Poczta Polska SA doniosła mi Twoje HANAMI. Po stokroć i z wdzięcznością DZIĘKUJĘ. Twoje wiersze to jak rumiane jabłko podane na otwartej dłoni, na które z ukosa pada promień słońca. 🙂
A TAK NAPISAŁ MAREK WOŁYŃSKI, POETA Z OPOLA
Poetka Maria Duszka lubi małe formy, a ja bardzo lubię małe formy Marii Duszki. Dlatego poniższa rekomendacja jej najnowszego zbioru „Hanami”, również w małej formie:
Kiedyś próbowałem opisać, jak wcześnie rano po letnim deszczu pachną choinki. Pół dnia próbowałem, aż w końcu poddałem się, uznając, że tego nie da się opisać. Po przeczytaniu najnowszego zbioru wierszy Marii Duszki wiem, że Maria by potrafiła…
.
.
M. Wołyński, sierpień 2023
MOJE WIERSZE W MELBOURNE ETHNIC COMMUNITY RADIO
Wiersze z tomiku „Hanami” przeczytałam 26 lipca w polonijnej audycji Magdaleny i Krzysztofa Krakowskich w australijskim Melbourne Ethnic Community Radio. Kliknij, aby posłuchać:
https://www.3zzz.com.au//shows/polish/
KOLEJNY MÓJ WIERSZ NA PORTALU „POEZJA NA KAŻDY DZIEŃ”
https://www.facebook.com/photo?fbid=592527676377903&set=a.213287577635250
Maria Duszka
* * *
Bóg dał ci najlżejszą śmierć
– we śnie
u mnie niewiele to zmieniło
– jak zwykle
śnisz mi się co pewien czas
żywy
całe życie
jestem w żałobie
po naszej miłości
DARIA DANUTA LISIECKA CZYTA MOJE WIERSZE
Daria Danuta Lisiecka w swojej audycji „Wyczytane do białości” nadawanej w Radiu z Kulturą przeczytała moje wiersze: „(***) U Birute w Wilnie”, „(***) nie oczekujcie od poetów”, „Hanami”, „Po latach w Szadku” i dwie anegdoty z tomiku „Hanami”.
Dario, dziękuję pięknie. 

https://radiozkultura.pl/podcasty/zebrane-wiosna-wiersze-i-glosy/?fbclid=IwAR0cODbKiV1LmIKUGFwuWEUMW95n_Td38fvC20k3fRmgBjWj61bvXDiA4Ks

„KAŻDY MA SWÓJ SZADEK”
… skomentował Stanisław Górka jeden z moich wierszy. Oto całość nagrania:
https://www.facebook.com/100000977414596/videos/281659120937374
NAPISAŁAM WSTĘP DO TOMIKU PIOTRA CHRZCZONOWICZA
TOMIK UKAŻE SIĘ W CZECHACH
Pijmy boskie metafory
Bogowie radzą na nieboskłonie czy ogłosić czas apokalipsy
martwym nurtem płynę z ziemi niewoli
do źródeł czystych
pisze Piotr Chrzczonowicz w wierszu zatytułowanym „Martwa rzeka”.
Apokalipsa to słowo pochodzące z języka greckiego. Wbrew temu, co się powszechnie uważa, oznacza ono odsłonięcie, zdjęcie zasłony, objawienie. Żyjemy w czasach zamętu, zagubienia norm i wartości. I tak jak poeta – wszyscy pragniemy stabilności, prawdy.
W wielu swoich wierszach Piotr Chrzczonowicz jawi się jako człowiek zmęczony życiem, spragniony ładu, odpoczynku. Pragnie uciec od zgiełku i chaosu tego świata. W wierszu „Święta woda” pisze:
wodo moja czysta bądź mi zdrojem odnowienia
popłyń ze mną do lepszych światów i ugaś pragnienia duszy
O potrzebie spokoju tak pisze w wierszu „Cisza”:
daj mi pomilczeć i nie pytaj o jutro
pozwól pójść brzegiem morza i nie dręcz mnie mądrościami świata
nie pytaj o wpływy przepływy i definicje
To wszystko, za czym gonią (coraz szybciej) inni ludzie, dla poety jest „marnością nad marnościami”. On ma dystans. I cieszy go to, że jest inny, osobny. Dziękuję przeznaczeniu że jestem samotnym wilkiem – wyznaje w wierszu zatytułowanym „Świt” .
A w utworze „Przejście” znajdujemy wersy:
odpocząć czas i zmyć kurz polnych dróg (…)
pić boskie metafory za widnokręgiem ciszy
Jedynie obcowanie z przyrodą przynosi poecie ukojenie. Wycisza, uspokaja, pomaga uzyskać dystans. Autor odwraca się od doczesnego świata, tęskni za przodkami. Czasem w samotności, w głębokiej ciszy udaje mu się nawiązać z nimi kontakt. Opisuje ten stan w utworze „Brzegi ciszy”:
nad brzegiem morza rozmawiam z ciszą (…)
nad brzegiem morza rozmawiam z przodkami
zostawiam ślady na piasku…
W wierszu noszącym tytuł „Zmierzch” poeta wraca wspomnieniami do miłości – być może tej pierwszej, najważniejszej. Ma nadzieję, że gdy już odejdzie z tego świata, dana mu będzie możliwość przebywania z tą najbliższą mu osobą:
kiedy już nas nie będzie pójdziemy tamtą drogą nad rzeką starą
w stosie liści odnajdę wspomnienia (…)
drzewa w parku ciszą otulą dusze (…)
zmierzch dnia pachnie jak dawniej wonią spadających kasztanów
….świat był tam u naszych stóp(…)
Zanim jednak odejdziesz, Piotrze, pisz wiersze – syp piasek w tryby tego pędzącego nie wiadomo dokąd i po co świata.
Maria Duszka
MÓJ DZIESIĄTY TOMIK UKAZAŁ SIĘ W LUBELSKIM WYDAWNICTWIE NORBERTINUM
I oto jest mój nowy tomik „Hanami”. Pełen wierszy i anegdot. Serdeczne podziękowania dla wszystkich osób i instytucji, które się do jego powstania i wydania przyczyniły. A są to: Piotr Paweł Spottek, pan Piotr Sanetra i Wydawnictwo Norbertinum, Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego i Pałac Myśliwski Książąt Radziwiłłów w Antoninie.
Polonijnemu Radiu Islanders i audycji „Pod wielkim dachem nieba” bardzo dziękuję za patronat medialny, a Ani Wysockiej za projekt okładki.
Bardzo jestem wdzięczna autorce posłowia. To pani profesor Jadwiga Mizińska, kierownik Zakładu Socjologii Wiedzy w Instytucie Filozofii UMCS w Lublinie. Członek Polskiego Towarzystwa Etycznego. Inicjatorka i współredaktorka serii wydawniczej „Lubelskie Odczyty Filozoficzne”. W swoim dorobku posiada ponad 200 artykułów, rozpraw naukowych i recenzji.
TOMIK JEST DO NABYCIA W WYDAWNICTWIE NORBERTINUM I NA ALLEGRO
Kliknij:
http://norbertinum.pl/aktualnosc/198/Premiera-MARIA-DUSZKA-bdquoHanamirdquo-23052023
Kliknij:
https://allegro.pl/oferta/hanami-maria-duszka-13762549465?reco_id=b1671455-1b20-11ee-aa84-9e41bf994676&sid=0e7a5475e04eefd78184d559df6fb9f87c889ad5ac94196dac75ac99722370c3&bi_s=archiwum_allegro&bi_c=Product&bi_m=reco&
A TO JEDNA Z PIERWSZYCH RECENZJI TOMIKU. JEJ AUTORKĄ JEST POETKA Z CIECHOCINKA, ANNA STANEK:
Dziś mogłam celebrować święto, jakim było czytanie „Hanami” – nowego tomiku Maria Duszka. Miałam czas, moment zatrzymania w biegu, co się nieczęsto zdarza. I cudownie, że poczta po dwóch (!) tygodniach dostarczyła go właśnie dziś. Miałam swoje Hanami – choć zamiast podziwiać kwiaty japońskiej wiśni, zanurzałam się w kolejnych i kolejnych wierszach. Tak. Trzeba zwolnić. Cieszyć się życiem, każdą chwilą. Wszystko wokół kręci się i przemija za szybko… Jak kwiaty wiśni, jabłoni, bzów…
Wiesz, Marylko, że w Twoich wierszach zakochałam się od pierwszego wysłuchania pod orzechem u Stachury. W wielu widziałam siebie (ta pelargonia…) Byłam ciekawa kolejnego tomiku. Tego, czy równie jak poprzednie mnie zachwyci. Nie zawiodłam się. Twoje wierszowane myśli i aforyzmy; zapisy historii widzianych lub przeżytych, lapidarne obrazki poetyckie – urzekają, Marylko. Dziękuję za wzruszenie, za zatrzymanie się, zadumanie…
RECENZJA AUTORSTWA DOKTORA PIOTRA CHRZCZONOWICZA UKAZAŁA SIĘ NA PORTALU PISARZE.PL
https://pisarze.pl/2023/06/27/piotr-chrzczonowicz-poezja-kwitnacej-wisni/?fbclid=IwAR3yCM65GMMJfNVbMwGK_-l7M1Tvs0L2u0NVWZC0z_eU44SdeR7lL0p3OLg
Piotr Chrzczonowicz – POEZJA KWITNĄCEJ WIŚNI
„nie oczekujcie od poetów
recepty na świat
ani nienagannego życia
oni tylko czasem łowią
strumienie mniej lub bardziej
pięknych słów (…)”
Maria Duszka – poetka, dziennikarka, założycielka Koła Literackiego „Anima”, której utwory są przełożone na kilkanaście języków obcych – w swoim nowym zbiorze „Hanami” poszukuje szczęścia, miłości i piękna w zawirowaniach współczesnego świata. To właśnie piękno jest pokarmem dla ludzkiej skołatanej duszy.
Podmiot liryczny jej wierszy jest zarazem mentorem, świadkiem udręki ludzi pióra, łowcą paciorków szczęścia, komentatorem wydarzeń politycznych, Kasandrą, która powie, że ”nie będziemy drugą Japonią”. Sny o pięknie i sprawiedliwości zderzają się bowiem z brutalną rzeczywistością. Autorka tworzy liryki w skupieniu, posiłkując się Norwidowską techniką skrótów myślowych i niedopowiedzeń. Lakoniczne puenty mają za zadanie zaprosić odbiorcę do dialogu i poszukiwania sensu w dramacie egzystencji. Stylistyka jej wierszy karze jednak poszukiwać wartości, miłości, a czasem Boga.
W kilku krótkich strofach przepełnionych wieloznacznością obrazów i desygnatów spotykamy z autorką ból Stachury, niebo Agnieszki Osieckiej, wrocławskiego barda poezji Rafała Wojaczka rozdartego w agonii ustroju totalitarnego .
Antidotum na ów tragizm jest magia miłości, kwitnące wiśnie, śpiew ptaków – zaczarowany, a może ukryty w nas świat. Jej słowa są wyważone, pojemne znaczeniowo, co świadczy o dojrzałości autorki. Krótkie obrazy przełomu wieków, systemów politycznych, wojny na Ukrainie, świata ograniczonego pandemią nienawiści, ocierają się o człowieka na śmietniku wydarzeń i polityki.
Zwykli ludzie pragną:
„patrzeć na kwitnące bzy
kąpać się w jeziorze
rodzić i wychowywać dzieci (…)
politycy mają dla nich inne plany”
Być może dlatego niespokojny bieg podmiotu tych wierszy, krótkie opowieści opisujące epokę – są poszukiwaniem istoty bytu i języka.
Diagnoza świata, który obserwuje jest jednak tragiczna. Bo jak konstatuje poetka:
„ludzkość
od czasu do czasu
wydaje z siebie
potwora
który ją pożera”
Poeci, jak twierdzi autorka, mają więcej do powiedzenia niż politycy. Niestety, świat nader rzadko słucha ich głosu. Świat bez miłości i wolności staje się areną dramatu, rodzi zniewolenie i cierpienie.
„Hanami” to zbiór wierszy poetki dojrzałej, mistrzyni poetyckiego skrótu myślowego i niedopowiedzeń. Język tej poezji diagnozuje niejako stan epoki, sumienie świata, który pędzi ku przepaści. W krótkich lirykach zapisane jest przesłanie tej poezji i ogromny potencjał semantyczny, stwarzający pole dla przemyśleń czytelnika tych wierszy.
Maria Duszka, Hanami, Wydawnictwo Norbertinum, Lublin 2023