Maria Duszka

SIERADZ W KOLORACH

W Sieradzu – mieście, którego historia sięga początków polskiej państwowości – od kilku lat trwają prace przy rewitalizacji zabytkowego  centrum. Jest to możliwe dzięki środkom unijnym, zdobywanym za pośrednictwem Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. Projekt nosi nazwę „Od elekcji królów Polski do epoki Internetu – sieradzka starówka historycznym i kulturowym dziedzictwem regionu”. Jego realizacja została zaplanowana na lata 2007 – 2013 i składa się z trzech oddzielnie finansowanych etapów: „Infrastruktura kultury” – 2.740.000 zł, „Rewitalizacja obszarów problemowych” –  32.750.000 zł oraz „Renowacja substancji mieszkaniowej” – 10.058.800 zł. Z każdej z tych wyłożonych przez siebie sum Sieradz odzyska 71,7 proc. tzw. kosztów kwalifikowanych.
W magistracie powstał czteroosobowy zespół do spraw rewitalizacji, którym kieruje Danuta Lipińska. Projekt prowadzi Urząd Miasta Sieradza, a partnerami są: Starostwo Powiatowe, Zgromadzenie Sióstr Urszulanek SJK, Muzeum Okręgowe oraz Sieradzkie Centrum Kultury.
Dotychczas przeprowadzono termomodernizację zabytkowego Teatru Miejskiego, renowację wirydarza klasztoru Sióstr Urszulanek, wyremontowano jedną z kamienic i wymieniono nawierzchnię ulicy  Rycerskiej. Zrewitalizowane zostało także serce miasta, czyli rynek –  wymieniono nawierzchnię, zainstalowano kolorową, podświetlaną  fontannę (szczególnie widowiskowo wygląda w nocy) i wzniesiono nowoczesny, przeszklony budynek, w którym już na wiosnę ma być otwarta kawiarnia. W kolejnej, remontowanej właśnie kamienicy zostanie ulokowane Centrum Informacji Turystycznej. Będzie tam można uzyskać wszelkie wiadomości na temat miasta: turystyczne, kulturalne, gospodarcze.
Chciałbym, aby na Rynku odbywały się imprezy plenerowe i koncerty muzyczne, aby to miejsce tętniło życiem i miało swój klimat. Od wiosny do jesieni będą tu ustawione stoiska z kwiatami, wyrobami artystycznymi i rzemieślniczymi oraz spożywczymi. Już trwają na ten temat rozmowy z przedsiębiorcami. Marzy mi się też, aby powstał sieradzki produkt regionalny – mówi Jacek Walczak, prezydent Sieradza.
Miejscem, które wkrótce zostanie odnowione, jest Wzgórze Zamkowe. Prawdopodobnie już w XI w. istniał tutaj dwór kasztelański. W 1290 r.  wybudowano murowany zamek. Przez pięć wieków budowla ta była świadkiem wielu historycznych wydarzeń. Na skutek licznych wojen i pożarów zamek stopniowo ulegał zniszczeniu i ostatecznie w 1800 r. został rozebrany. Od tej pory Wzgórze Zamkowe ulegało dewastacji. Do dziś zachowały się ukryte w ziemi pozostałości średniowiecznej rotundy, w której prawdopodobnie mieściła się kaplica zamkowa. Są tu również poniemieckie bunkry z II wojny światowej. W ramach rewitalizacji wyeksponowane zostanie miejsce, w którym znajdują się resztki rotundy, wytyczone będą szlaki spacerowe, zainstalowane oświetlenie, a bunkry – wyremontowane. Jeden z nich prawdopodobnie zagospodaruje działające w Sieradzu Bractwo Rycerskie.
Planowany jest też remont piwnic Muzeum Okręgowego przy ul. Dominikańskiej oraz zaadaptowanie dla potrzeb tej placówki budynku przy ul. Zamkowej 1. Poza tym zostanie wymieniona nawierzchni ulic: Warckiej, Warszawskiej, Kościuszki, Kolegiackiej, Zamkowej, Dominikańskiej, Ogrodowej i Krótkiej oraz rewitalizacja trzech kamienic, w których mieszczą się mieszkania komunalne.
O prezydencie Jacku Walczaku mówi się, że jest marzycielem. Jest jednak równocześnie człowiekiem pragmatycznym, który potrafi swoje wizje konsekwentnie realizować. – Nie mam złudzeń, że od razu odwiedzą nas tłumy turystów. Ale przez Sieradz przejeżdża około 30 tysięcy pojazdów na dobę. Chcemy, aby choć część ich pasażerów zechciała się zatrzymać, zrobić zakupy, zwiedzić Starówkę, zjeść obiad lub wypić kawę – mówi. I uważa, że upiększanie miasta przyniesie w niedalekiej przyszłości owoce w postaci rozwoju Sieradza.

KALEJDOSKOP 2011, nr 3 s. 32-33

Możesz również polubić

Dodaj komentarz